FoRsAkEn AnGeLs

FoRsAkEn AnGeLs


#1 2008-01-16 16:19:26

Bl4ckbird

PROPISARZ

3982826
Skąd: Blackpool
Zarejestrowany: 2007-06-14
Punktów :   

Psychologia PODZIĘKOWANIA

Elo tak to znowu ja...elo tak znow zamierzam sie wymadrzac...

Tematem dzisiejszego wykladu jest PSYCHOLOGIA PODZIEKOWANIA (tu zgrabnym ruchem reki na zielono bialej od kredy tablicy, niezgrabnym pismem wypisal temat dzisiejszego wykladu)
Wszyscy wiecie co to sa podziekowania...czemu sluza...ale czy aby napewno!!! Smiem watpic w tak oczywiste stwierdzenie a i argumenty ktore przytocze mam nadzieje i Wam pozwola zwatpic.
       Z roznych wzgledow ludzie dziekuja...wezmy za przyklad nasz "Kącik dobrego serducha" tam dziekujemy sobie za to jakimi jestesmy w rzeczywistosci badz odzwierciedleniu naszych Ja w grze. Dziekujemy bo ktos pomogl nam expic, ktos wzial nas do party, ktos doradzil gdzie, co i jak robic. Super

Teraz mala dygresja choc pozniej okaze sie wiazaca z tematem wiec nie moge chyba nazwac ja dygresja ;D...coz nikt nie jest idealny o tym tez wszyscy wiemy Apropos caly czas tyczacej sie psychologi dziekowania. czytalismy juz nie jeden post tu zacytuje "Prawdziwi altruisci sie nie chwala".nie szukaja poklasku itd. "Ja sie nie chwale tym ze pomagam bo nie chce, nie lubie" I tu moim zdaniem tkwi sedno sprawy...nad ktora dzis zebralismy sie tu mlodzi i mlodsi sluchacze. Jakiz to okropny blad sadzic takimiz oto slowy patrzac tylko i wylacznie z punktu widzenia osoby ktorej sie dziekuje...gdzie tak naprawde prawdziwy sens podziekowania (mowie w sytuacji clanowej nie w zyciu to inna bajka) lezy po drugiej stronie osoby dziekujacej..badz osoby czytajacej podziekowania...Tak mozesz zapytac mlodziencze...tak ty w tym  smiesznym sweterku z grzywa Elvisa. - nie rozumiem co pan mowi, co osoba trzecia a w tym wypadku klanowicz ma z tym wspolnego.. przeciez podziekowanie to miedzy dziekujacym a osobie otrzymanej podziekowania. Ile masz lat synku... - 21. posluchajcie... oto kilka argumentow na przyklad ktory zaraz przytoczę a i wady i zalety tegoz podziekowania bede staral sie wypisac.

Sytuacja na faktach. jeszcze w czasach gdy nie "robilem zadnego RB" w czasach gdy FallOutBoy byl szara myszka...pragnalem jak i wiekszosc wtedy miec subklase. No ale jak mam wiadomo że najwiekszym problemem byly Sopy dla mie bo wtedy nie mialem mozliwosci grac...dostalem te SOPy. od Andrzeja i Slawka ktorzy spedzili dluugie i meczace godziny na spoilowaniu tego. nIe bede sie rozwodzil co sie dalej stalo z FAllem ale to juz inna bajka inny temat lekcji bo Fall tez nie zniknal bez przyczyny.

Reasumujac wypisze dlaczego powiedzialem Kto pomogl i jak bardzo...zauwazcie jednak ze ja juz daaawno temu podziekowalem Slawkowi i Andrzjowi za ich pomoc dlaczego wiec wracam do tematu tak odleglego i dlaczego wszyscy musza o tym wiedziec... i tu zaczyna sie prawdziwa podroz w glab natury ludzkiej i prostego jak i zlozonego pojmowania przedmiotu dzisiejszego tematu.

- Slawek i Andrzej wiedza ze ja caly czas pamietam o tym (nawet jakbym zapomnial mowic i tak wiedza ze pamietam)
- Slawek i Andrzej czuja spelnienie skoro decenilo sie ich wysilek.
-Slawek i Andrzej beda chcieli pomagac innym bo efekt koncowy ich zamierzenia dal im taka satysfakcje ktora chetnie poczuja w przyszlosci nie raz (nie raz poczuli )
I teraz zaczynaja sie najwazniejsze rzeczy Ej Ty w ostatniej lawce kuzwa zostaw ten kawalek pamieru i sluchaj mnie bo glupszy juz z tad wyjsc nie mozesz!!!

-Wszyscy inni ktorzy wlasnie teraz dowiedzieli sie ze SLawek i Andrzej pomagali Tomkowi ZAUWAZA...ze w tym KLANIE sie pomaga...kosztem wlasnego czasu, wlasnej przyjemnosci...dla zysku osoby trzeciej z ktora sa zwiazani ... swięta przysiega FA o wzajemnym pomaganiu i traktowaniu siebie.. która wlasnie teraz wymyslilem
-Wyszscy inni ktorzy wlasnie teraz dowiedzieli sie ze Slawek i Andrzej pomagali Tomkowi  ZROZUMIEJA...ze i oni moga otrzymac pomoc...taka sama a nawet i wieksza niz TOmek...uwaga bo osoba ktora zglosi chec otrzymania pomocy ...dostanie pomoc od Slawka i Andrzeja i teraz Tomka...i taki wlasnie lancuszek tworzyl sie w Fa od poczatku i najgorsze to to ze nikt o tym nie wie bo nikt nie dziekuje publicznie.
-Wszyscy inni wiedzac ze ktos inny pomaga zaoferuja swoja pomoc...
-Wszyscy inni ktorzy mysla ze Wojtek (AZAEL) to maly egoista mimo ze sie przyznal do tego to sa w bledzie...ale nikt o tym nie wie bo nikt mu nie podziekowal publicznie...i nie chodzi tu o to zeby patrzec na Wojtka inaczej, kazdy go odbierze jak chce...ale zeby bylo jasne ze w FA sie pomaga w kazdy sposob jaki potrafimy.
- Wszyscy inni zrozumieja ze jezeli czasem ktos samemu cos robi to mozliwe ze robi to by pomoc komus innemu a jezeli ktos mu nie podziekuje publicznie to nikt inny wiedziec nie bedzie.
- tak moge jeszcze dlugo ale tu zrobie przerwe (siegnal po szklanke z whisky...ehh ummm tzn z woda i pociagnal soczystego lyka by zwilzyc wymeczone juz tym belkotem usta)

Fakt osoba ktorej sie dziekuje moze nie byc zadowolona z podziekowan publicznych lecz jak juz powiedzialem jest to dla ogolu niezbedne...wrecz konieczne.
Wiadomo ze to ze pomagamy wiaze sie z czasem jaki mozemy poswiecic pomagajac innym. I tu bardzo wazna kwestia ktora trzeba poruszyc... Jezeli ktos nie ma tyle czasu wolnego co My (tu mowie o tych co maja czas po za wykladaniem na najwazniezszym wykladzie wszechczasow ) nie bedzie w stanie sie np.dowiedziec o L2 czegos wiecej stac sie bardziej PRO. ubrac sie, wyexpic sie itd. i moze tu nie oto chodzi...ale wlasnie o to chodzi.
Czy ktos kiedys zadal sobie pytanie po co my sie wogole ubieramy w A grady? bo napewno nie po to zeby expic w cata. Zalozeniem Fa i tu mysle ze kazdy sie ze mna zgodzi jest fakt ostatnio powolne dazenie do ubrania klanu by moc wziasc udzial w pewnych mozliwosciach L2 ktore w obecnej sytaucaji sa nam obce i dalekie. Chcemy pvp? chcemy Siegow? chcemy uniqatowych RB? chcemy byc szanowani? chcemy wreszczie zaczac grac a nie ubierac sie bo to trwa juz baardzo dlugo i moze za dlugo.
I teraz pytanie ktorego nie rozumiem..."dlaczego ja mam pomagac innym jezeli oni nie robia nic w tym kierunku?" czy zauwazyl ktos ile tak naprawde osob nie ma jeszcze a grada...bardzo malo... a zastanawialiscie sie dlaczego oni nie maja A grada?
- nie graja tak maniakalnie jak MY! Bo nie moga!
-nie potrafia mimo instrukcji sami zorganizowac sobie gry!
-wola poexpic postac by nowe skille byly przydatne w clanie!
Ale czy to wystarczy by ich skreslic?? czy ti znaczy ze nie sa nam potrzebni?? czy tu wezme przyklad wujka nie bedzie nam potrzebny SWS na 79? a przeciez wujek expi sam! nie jest ubrany (tu akurat poblem jest rozwiazany zanim sie zaczal ale CIIcho) a przeciez wujek nie gra tak czesto jak Andrzej czy Karol to co? nie jest nam potrzebny??? sam ma sobie pomoc..ma nie szukac pracy (tak jak ja) by sie ubrac czy wyexpic...kuzwa to nam powinno zaleze by miec dobrego SWS by mogl juz pozniej spedzac czas z nami w "SWSowym WYPASIE"

Czemu wiec my ludzie ktorzy gramy on line pare godzin dziennie nie mielibysmy poswiecic odrobiny naszego dziennego czasu by pomoc innym i zakonczyc ten caly watek jakim jest ubieranie w a grade..co nam sie stanie? zmeczymy sie? o nie pojdziemy do cata? nie pojdziemy poexpic w tym czasie. A chcialbym uswiadomic jezeli jeszcze nie zdaliscie sobie z tego sprawy ze nie pomagamy jednostkom...nigdy w zyciu! pomagamy sobie jako klanowi. Dobra Dorka malo gra ostatnio, Dobra Karolina chodzi z ludzmi z poza klanu na party ale czy jak bedzie juz ubrana i przestaniemy miec wogole problem z a gradem w klanie to czy nie pojdzie na party z nami na Rb z NAMI na SIEGE Z NAMI...wierzcie ze pojda z nami i jezeli tylko damy znac ze potrzbujemy kogos kogo nie ma online w danym dniu o danej godzinie to ON POJDZIE Z NAMI!!!
?
Tak mozesz cos powidziec..tak tak Ty - dziekuje panie psorze a co to ma do psychologi podziekowania...  -ILE masz LAT? - a czy to wazne? - MAszz racje synu to wogole nie ma znaczenia..jestemy SOBIE ROWNI...
Pytasz jak sie to ma do psychologi podziekowania? Osoby ktore otrzymaja pomoc...podziekuja w sposob moim zdaniem najbardziej odpowiedni beda z nami graly? zobacza ze nie sa sami z wlasnymi pragnieniami i ze jest mnowtwo ludzi ktorzy pomagaja sobie w tym klanie, ktore pomogly im.
Samo upublicznianie tych podziekowan to zagranie jak w rodzinie...jak wsrod przyjaciol?
Nie wiem jak wy moi studenci ale ja chcialbym wiedziec ze reszta sobie pomaga nawzajem to buduje we mnie wiare ze WARTO. ZE nie jestemy sami? ze jestesmy zgrani i mamy wspolne cele..bo jezeli ich nie mamy to ....?ciezko bedzie? moze?
Dlaczego chcialbym wiedziec ze Robert Kitamo pomaga sie ubrac Karolinie (hehe Karoline to sam bym chcial ubrac szczesciarzu ) Dlaczego wręcz przypadkiem dowiedzialem sie ze Gosia kupila SOPY dla jednego klanowicza! Dlaczego chcialbym wiedziec ze Kjuik oddala swoje MS zeby Dorotka zrobila sobie SUBE..wlsnie dlatego ze to zmotywuje mnie i jestem pewien ze reszte by pomoc dalej...by lancuszek pomocy wiazal nas z soba jak grupe przyjaciol ktora pomaga sobie bez slowa...i moze w przyszlosci nie beda potrzebne tego typu podziekowania..ale wiecie sami ze jestescie SKROMNI ze nie lubicie sie chwalic i NIE OTO TU CHODZI DO JASNEJ CHOLERY...chodzi o SWIADOMOSC...czy tak wiele oczekujemy...oczekuje JA...o informacje a o ile cieplej jest napisac dziekuje Gosiu ze kupilas mi SOPY niz mam juz SOPY na sube (i znow bidulka sama musiala je zbierac, wyrzuty sumienia i inne takie) Zobaczcie Andrzej i Karol zebrali sie w jedna noc i pospoilowali Sopy dla MONI i co zle zrobili?..i co tak was boli ze MOnia dostala a wy musieliscie Spolilowac...no to mi sie nawet nie przyznawac! ja sie ciesze ze Andrzej mi powiedzial ze spoiluja dla KATIEPL moglem wtedy pomoc komus innemu...co zreszta zamierzam chocby sam robic az skoncze!

jest taka mala granica miedzy sprawieniem komus przykrosci? a niewiedza, tą bardzo duza i przykra przyczyna tego iz ranimy sie nawzajem...wypominajac badz oczerniajac sie gdzie w gruncie rzeczy nie wiemy o sobie nic bo nikt nic nie pisze... :-(
Kochani jezeli czegos sie nie zauwaza..jezeli cos nie jest swiadome to nie istnieje w spolecznosci takiej jaka tu tworzymy? i nie jest nas az tak duzo by to stanowilo problem i nie jestemy az tak zapracowani by nie napisac posta i podziekowac by zachecic innych do pomocy innym...potrzebujacym...A pomoc w samym sobie aspekcie bedzie dla nas podziekowaniem bo pomagamy nie jdnostkom a CLANOWI-NAM...

Moge to rotrzasnac..przeanalizowac...na setki malych aspekcikow ...na rzeczy przemawiajace za i na nie ale jestemy dorosli cos tam z liceum wyniesliscie i na waszej inteligencji sie tu opre i zaufam jej...Zaufam wam...moi drodzy studenci i choc zostalo was juz tylko troje z 36 z ktoroma zaczynalem to w was tkwi moja nadzieja na szerzenie tego dalej obyscie zarazili jak najwiecej serc tymi IDEAMI jakie wam sie przez te wszystkie lekcje ze mna ostaly w tych jakze zajetych innymi rzeczywistosciami glowkach.

PS. jestesmy pewna jednoscia i wiem ze ludzkich umyslach istnieje lek przed PROSZENIEM O POMOC bo boimy sie odrzucenia, badz braku reakcji ze storny proszonych tak jest i prosze mi sie tu nie wywijac. Ale skoro juz jestesmy pewnym malym klanikiem, pewna jednosacia,pewnym spoleczenstwem witrualnych ludzi z netu. To blagam i jednoczesnie obiecuje ze sam sie przystosuje by najzwyczajniej w swiecie PROSIC o pomoc chodz jednej osoby a wierze w was i wierze ze ta osoba upubliczni prosbe ktora latwiej nam bedzie pomoc wspolnie bo nikt nie musi pomagac sam jest wiele osob chetnych potrzeba tylko INFORMACJI...a publiczne podziekowania to istotne rzeczy popierajace jak ze w tych czasach odbierane nieslusznie jako luzno rzucane na wiatr slowa i obietnice...

Dobra kuzwa wiedzialem juz nikogo nie ma? a to dopiero poczatek ZONK? i co ja teraz zrobie...wszak pozbawia mnie licencji?...

Tak to wlasnie sie dzieje jak nie ma abyssa - mi odjebalo N/C

acha i STARANIE sie nie zawsze konczy sie powodzeniem...wiec ja sie tylko staralem przyblizyc wam swa teorie na temat PSYCHOLOGI PODZIEKOWANIA

Ostatnio edytowany przez Falloutboy (2008-01-16 16:35:50)


Because we can't call people without wings ANGELS, we call them FRIENDS

Offline

 

#2 2008-01-16 16:31:44

AcidBunny

Pisarz akrobata

Zarejestrowany: 2007-08-23
Punktów :   

Re: Psychologia PODZIĘKOWANIA

Panie psorze (ozywa sie z ostatniej ławki, skryta za szafą z plasteliną i farbkami), a mozna sie umowic na konsultacje pozalekcyjne? Mam do psora parę pytań ^^


You complete my fate / The heavens stroll inside of me / You repeat my fate / Revealing who we are / You refill my place

http://www.ferryhalim.com/orisinal/g3/bells.htm

Offline

 

#3 2008-01-16 16:37:50

Bl4ckbird

PROPISARZ

3982826
Skąd: Blackpool
Zarejestrowany: 2007-06-14
Punktów :   

Re: Psychologia PODZIĘKOWANIA

I z Toba Aniu i z kazdym innym ktory tylko bedzie mial na to ochote

Jeszcze jedno chcialbym cos wyjasnic bo uslyszalem pare zarzutow pod adresem ewentualnych altruistow...wiec oto definicja

Altruizm - zachowanie w obrębie danego gatunku, w wyniku którego osobnik tak się zachowujący ponosi pewne koszty wobec innego, który z kolei zyskuje. Jest to jedno z typowych zachowań zwierzęcych zwiększających ich łączną wartość przystosowawczą.

Potocznie altruizm definiowany zazwyczaj jest jako postawa przeciwstawna egoizmowi, u podstaw której leży bezinteresowna troska o dobro innych osób.

Altruizm, w którym jednostki poświęcają się dla innych bez możliwości uzyskania gratyfikacji, nazywany jest altruizmem twardym, natomiast jeżeli w wyniku altruistycznego działania jednostki staje się ona w późniejszym czasie także przedmiotem zachowania altruistycznego, czyli jest wynagradzana, altruizm taki nosi nazwę altruizmu odwzajemnionego (pojęcie to wprowadził Robert Trivers w 1971 roku).

Zachowanie altruistyczne występuje w dwóch różnych przypadkach:

w sytuacji górki, jeżeli jednostka udziela pomocy innej jednostce, dzięki czemu ta druga znajduje się w lepszej pozycji.
w sytuacji dołka, jeżeli jednostka pomagająca znajduje się w lepszej sytuacji niż osoba, wobec której kierowane jest zachowanie altruistyczne.
W populacjach istnieje większa skłonność do zachowań altruistycznych w grupach małych, osiadłych, które mają długą wspólną historię. Z punktu widzenia biologii ewolucyjnej zachowania altruistyczne wynikają z korzyści, jakie tego typu zachowania przynoszą populacji.


Tak jak mowie byly zarzuty ze altruista sie nie chwali? KTO TAK POWIEDZIAL? mowimy o altruistach nie o skromnych ludziach...co nie wyklucza jednego od drugiego ale tez i nie stanowi jednosci w definicji!!! Takie male sprostowanie!!!

Ostatnio edytowany przez Falloutboy (2008-01-17 03:16:23)


Because we can't call people without wings ANGELS, we call them FRIENDS

Offline

 

#4 2008-01-17 11:17:48

krakers11

Użytkownik

387364
Zarejestrowany: 2007-08-28
Punktów :   

Re: Psychologia PODZIĘKOWANIA

Wnosze STANOWCZE NIE na umawianie sie na konsultacje pozalekcyjne gdyz moim skromnym zdaniem jest to najkrotsza droga do jakichkolwiek malwersacji i lapowkarstwa a takze do  innych naduzyc lub ofert nie bojmy sie tego powiedziec natury erotycznej wiec prosze jedynie jesli ktos ma jakies dodatkowe pytania lub czegos nie zrozumian o robienie tego na wykladach mozemy nawet poswiecic kilka minut przerwy napewno kazdego to zainteresuje i zaciekawi inny punkt widzenia na sprawe.


DZIEKUJE DOWIDZENIA

Offline

 

#5 2008-04-11 11:25:30

Bl4ckbird

PROPISARZ

3982826
Skąd: Blackpool
Zarejestrowany: 2007-06-14
Punktów :   

Re: Psychologia PODZIĘKOWANIA

DzienDobry chcialem tylko tak szybciutko podziekowac za zrobienie dla MOjej skromnej orcowej postaci Barakiela Dzieki wszystkim obecnym i tym ktorzy musieli poswiecic swa nieobecnosc podczas bicia by bezuzyteczny Dominator mogl miec noblessa co BTW stanie sie za 2,5 lvla Dzieki i Pozdrawiam


Because we can't call people without wings ANGELS, we call them FRIENDS

Offline

 

#6 2008-04-11 18:23:16

Fiksat

Pisarz

Zarejestrowany: 2007-08-23
Punktów :   

Re: Psychologia PODZIĘKOWANIA

i ja sie dolanczam do podziekowan ;-) dzieki Wam juz jestem Sir Paganem ;P


Ehhh dla tych co nie wiedza to ja Paganek

Offline

 

#7 2008-04-12 00:46:50

Bl4ckbird

PROPISARZ

3982826
Skąd: Blackpool
Zarejestrowany: 2007-06-14
Punktów :   

Re: Psychologia PODZIĘKOWANIA

UUUU graty Krzys zaczynam wiec pościg...

Ostatnio edytowany przez Bl4ckbird (2008-04-12 00:47:05)


Because we can't call people without wings ANGELS, we call them FRIENDS

Offline

 

#8 2008-06-10 14:49:33

Broziu

Użytkownik

2001432
Skąd: Gliwice
Zarejestrowany: 2008-02-04
Punktów :   

Re: Psychologia PODZIĘKOWANIA

Cześć. Chciałbym podziękować wszystkim za pomoc przy robieniu 3 profesji. DZIĘKUJĘ

Offline

 
Tutaj możesz wpisać treść, która ma się ukazać w stopce forum.

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl