Robert-Kitamo słusznie ostatnio zauważył, że zbytnio skupiliśmy się na dropieniu i spoilowaniu recek a-grade, daliśmy się porwać temu wariactwu. Jednak powinniśmy kłaść nacisk na inne elementy bezpośrednio związane z a-grade, a mianowicie co nam przyjdzie po reckach jeśli nie będziemy mieć partsów i matsów na ich scrafcenie.
Chodząc po rynku w Giran można szybko się zorientować, że brakuje w sprzedaży podstawowych matsów, a jak już są to ludzie fiksują wystawiając je za wysokie ceny. Nie będzie trzeba długo czekać jak matsy i partsy pójdą w górę i chcąc je kupić staniemy się bankrutami :-).
Tak więc musimy się skupić na dropieniu partsów, zdobywaniu matsów w lokacjach, w których jest najłatwiej je zdobyć. Musimy organizować klanowe wypady /nie każdy sobie/, gdyż niedługo w tych lokacjach będą trwały regularne bitwy o moba, tak więc trzeba korzytać z okazji póki tak nie jest. Ponadto nic się nie stanie jak 2 razy w tygodniu odłożymy na bok wszelkie inne sprawy, choćby na 3-4 godzinki i udamy się na wyspę żeby pogromadzić w CWH lifestony i książki, które w przyszłości bardzo się nam przydadzą, a będą dla nas nieosiągalne, gdyż na wyspie też będzie się roiło od "turystów". Pomyślcie o tym - to dla dobra nas wszystkich.
Mysimy też chodzić na RB- 1. Lecą itemki potrzebne nam do skili klanowych, 2. Jest szansa na full dropy, a co za tym idzie na wzbogacenie klanu i wyposażenie klanowiczów w co raz to lepszy sprzęt. Z tym wszystkim wiąże się również wyposażenie klanowiczów w a grade /mało już zostało tych co nie mają a grade sprzętu/. Jednak prosiłbym o wykazanie przez te osoby chęci, działania, a wtedy reszta z nas /mam taką nadzieję/ pomoże.
Dziekuję.