#16 2008-07-07 09:35:38

Broziu

Użytkownik

2001432
Skąd: Gliwice
Zarejestrowany: 2008-02-04
Punktów :   

Re: Pożegnanie

Witajcie.
Nie jestem za tym aby klan Aniołów rozpadł się ! Dlatego też zgadzam się z Sumokiem co do zostawienia FA z CLem nieaktywnym. Tylko jak każdy będzie wchodził do gry i wciskał LEAVE to chyba nic z tego nie będzie
To smutne i aż się łezka w oku kręci

Marcin bardzo ładnie to wszystko napisałeś mimo jak twierdzisz awanturniczego charakteru masz dusze artystyczna

Pozdrawiam Rafał......

Offline

 

#17 2008-07-07 13:37:23

Mateusz-Devil

Pisarz

5521980
Skąd: Wojciechowice
Zarejestrowany: 2008-05-16
Punktów :   

Re: Pożegnanie

Dołączam do nowego klanu. Swoją drogą... przykro:(


I need to die, To feel Alive.

Offline

 

#18 2008-07-07 13:55:53

Sumok

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2008-06-30
Punktów :   

Re: Pożegnanie

hmmm... narazie wygląda to tak że jest jakiś nowy klan o którym nic nie wiemy i teraz rodzą się wątpliwości...

każdy idzie ? kto zostaje ? do nowego klanu sa zabierani nielicznie ? czy dostaje sie zaproszenie ? Jak sie klan nazywa ? Kto jest CLem ? Jakie są zasady ?

Offline

 

#19 2008-07-07 15:24:32

Deithwen

Pisarz akrobata

Skąd: Lubin
Zarejestrowany: 2007-06-12
Punktów :   

Re: Pożegnanie

W czasach, gdy świat ludzi, elfów i orków przynosił tylko haniebną klęskę. Wojny niszczyły ich wioski i osady - niszczyli się sami nawzajem. W tym czasie z zgliszczy i popiołów powstał ten jedyny Zapomniany - stworzony przyjaźnią. Tam w Niebie górowały nad resztą - kręgi wspaniałych aniołów. Wiernych sobie i swoim zasadą. Dobro wszystkich ponad dobro jednostek. Tworzyły coś wspaniałego wartego straconego czasu.
        Anioły równe sobie o podobnych przyzwyczajeniach, wspólnie dochodziły do pewnych celów. Rozwijały się dla siebie i na swoja chwałę. Nie obchodziła ich reszta, dopóki w swoim otoczeniu znajdywały oparcie. Lecz to co było piękne i trwało dość długo - przestało powoli nabierać większego znaczenia.
        Anioły zaczęły szukać niedociągnięć w swojej współpracy. Zamiast szczerości i rozmów korzystały z tajnych diabelskich sztuczek by siebie poróżnić. To co tworzyli zaczęło upadać. Ci aniołowie, którzy walczyli o swoje społeczeństwo, zostali napiętnowani przez tych, którzy chcieli znaleźć wady za wszelką cenę. Chcieli wykorzystać każde potknięcie tych aniołów, które niosły ze sobą nadzieję dla reszty oraz tych, które starały zwalczać się egoizm swoich pobratynców. Bo przecież prawdziwy Anioł nie zna egoizmu i zazdrości. Nie unosi się pychą, nie dopuszcza się bezwstydu i nie cieszy się z niesprawiedliwości lecz współweseli z prawdą. Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieje.
         Jeden z aniołów, który starał się by królestwo anielskie nigdy się nie rozpadło, zwątpił w siebie z chwilą zwątpienia tych których kochał. Otwarty na ból z ich strony – Nigdy nie myślał, że to Ci których darzył miłością zranią go pierwsi. Tłumaczył ich, wierząc, że to co mówią jest ich chwilą słabości. Lecz gdy zawiść i chęć pogrążenia stała się ich nawykiem – zwątpił w siebie.
         Pewnego dnia Anioł ten spojrzał w lustro – nie widział już blasku jaki miał kiedyś. Jego skrzydła upadały mu na ramiona – wrzynając się w jego ciało. Każdy następny dzień niósł mu tylko cierpienie. Musiał to zakończyć raz na zawsze. Odszedł – zostawiając tych których kochał. Nie widział sensu by dalej tak cierpieć za tych, którzy go zdradzili.
Wychodząc z Bram Nieba spojrzał na nich raz jeszcze i powiedział:
   
                „Gdy byłem Aniołem, myślałem jak Anioł i czułem jak Anioł. Lecz kiedy zostałem zdradzony, straciłem to wszystko co anielskie.”

I zszedł na ziemie, bo słyszał, że ludzie mają prawo popełniać błędy.

       Od tego czasu, spogląda czasem w Niebo, myśląc o tych wszystkich wspaniałych chwilach jakie przeżył, tęskniąc za domem i za ludźmi, których tam zostawił. Lecz wiedząc, że nigdy nie może tam wrócić. Bo nie da się odbudować tego o co walczył.

Teraz czeka na Ziemi, na tych którzy pragną z nim być, wspierać go i z nim tęsknić, za ludźmi których kochał i którzy go kochali. Wciąż czeka …..


"...Save the World - Kill Bishop - this man is crazy..."

Offline

 

#20 2008-07-07 16:07:02

Mateusz-Devil

Pisarz

5521980
Skąd: Wojciechowice
Zarejestrowany: 2008-05-16
Punktów :   

Re: Pożegnanie

Wzruszająca opowieść o nas... Stwórzmy znowu tą więz i nie niszczmy jej. Ludzie popełniają błędy, uczą się na nich. Może teraz będzie lepiej.


I need to die, To feel Alive.

Offline

 

#21 2008-07-07 18:31:17

Fiksat

Pisarz

Zarejestrowany: 2007-08-23
Punktów :   

Re: Pożegnanie

A wiec o to co ja wymyslilem:

1. Rozumiem ze decyzja Slawka jest nieodwolalna i nie mnie w nia wnikac, przyjmuje ja za pewnik

2. Szkoda stracic CH, skile klanowe, "slawe" jakowa posiada FA na serwerze

3. Jesli sie nie myle to jedyna funkcja jakiej nie moze pelnic "nieoficjalny" CL to obsluga CWH (co nie powinno byc strasznei trudne do obejscia ), no i jeszcze kwestia obslugi zamku (ale nie wiem jak to jest z jego obsluga...).

4.Wiem ze moze tez chodzic o zmiane zasad lub moze skladu klanu, ale jesli tak sadze ze mozna sie dogadac, przedstawic nowy plan i Ci ktorzy zdecydowaliby sie na pozostanie tym samym przyjeliby nowy porzadek rzeczy

To by bylo wszystko na chwile obecna. Sam jeszcze nie podjalem decyzji co zrobie, natomiast musze przyznac ze zasmucila mnie latwosc z jaka przeszlismy nad koncem FA ...


Ehhh dla tych co nie wiedza to ja Paganek

Offline

 

#22 2008-07-07 18:46:23

barbel

Pisarz

7761787
Skąd: Kluczbork
Zarejestrowany: 2007-06-13
Punktów :   

Re: Pożegnanie

Powiem tak moi drodzy. Jeśli macie siłę i ochotę to poczekajcie trochę. Nic nie obiecuję, ale poczekajcie. Przepraszam i pozdrawiam.

Offline

 

#23 2008-07-07 22:54:14

Bl4ckbird

PROPISARZ

3982826
Skąd: Blackpool
Zarejestrowany: 2007-06-14
Punktów :   

Re: Pożegnanie

Witam! Z checia ułatwienia zrozumienia (choć nie jest to proste - sam nic nie rozumiem ) postaram sie napisać tego posta tak by moj braciszek nie mówił mi żę piszę zatrudnym językiem...taki znam...tak pisze...wiec pisze...

Dlaczego zaczęło sie psuć w FA? bo może ktoś nie zauważył że sie psuło...to mówie psuło sie...

Zabawne jeszcze 3 tygondnie temu razem z naszym CL Slawkiem rozmawialem na temat, że forum jest bardzo potrzebne i musimy powrócić, do tego by pisać tam informacje dotyczące Clanu, zasad i regół, wojen informacji o nas samych o naszych problemach czy powodach do nieobecnosci...etc. Od dwóch tygodni na sama myśl o wejściu na to forum odechciawało mi sie grać w L2. Zobaczcie czemu ono służyło...Manipulowaniu słowami, rzucaniu podtekstami...chamskmi odzywkami i innymi miedzy ludzmi którzy jeszcze pół roku temu mówili o sobie z szacunkiem i przyjaźnia...? Gdzie błąd? Czyja wina?...a czy to ma znaczenie...?
Stało sie jak sie stało Czarne chmury pojawiły sie nad tym klanem...Ja juz nie mam sił ich odganiać...Pamietasz MArcinie Radhanilu napisłęś mi kiedyś na pm, jak już nie byłeś w FA "czy dalej walcze o FA jakiego pragneliśmy..." powiedziałeś też że ty już nie miałeś sił...Więc teraz ja ich nie mam... Zobacz długo wytrzymałem nie...ok 3 lat- tak długo trwa FA
Już nie mam sił...
Boli mnie jak traktowano ostatnio mojego brata...Deithwen naprade zrobił duużo dla tego klanu bo zjednawał ludzi...bezwarunkowo pomagał...bez korzyści dla siebie dla korzyśći klanu...od zawsze...i jeżeli znajda sie osoby które podważa moje słowa to chyba nie graly z nami na tyle by wiedziec co mowic...bo rownie dobrze mozecie sie zapytac o to Slawka, Gosie czy Karola ktorzy sa od poczatku (no Karol nie od samego ale dluugo jest z nami ) a mysle ze ich zdanie jest tu szanowane..bynajmniej zawsze było (z drugiej strony może sie myle, ale wtedy tym bardziej potwierdze swoja decyzje i umocnie sie w przekonaniu że slusznie postapiłem)

Postanowiłem wyjsc bo skoro Andrzej i Tomek przeszkadzaja juz w klanie...to zamiast sie szarpac na forum potyczkami slownymi wole odejsc...Nie chce i nigdy nie chcialem by moj brat czy ja bylismy powodem klotni zwlaszcza tak zacnego grona...W sumie zobaczcie tak bedzie lepiej...(tu pisze dla ktorych andrzej, nie jest juz andrzejem- coz dla mnie jest tym samym od poczatku do konca) Wiec jak juz mowiłem tak bedzie lepiej...nie wierze ze pretensje jakie niektorzy z nas wysylaja pod adres Deithwena tak szybko znikna bo pewnie nie oto chodzi...wiec poprostu odejdziemy...

Od razu mowie ze poczatkowo chcielismy dojsc do jakiegos wiekszego kalnu...bo co sami zrobimy? potem jednak Slawek ktory mnie uprzedzil, napisal posta...ze moze juz nie grac... postanowilem Stworzyc klan tymczasowy...bo wiecie czym jest moja postac bez Clanu - Ol bez klanu jak piwo bez babelkow...do dupy nie do picia wiec by sobie i andrzejowi ulatwic stworzylem Klan FallOutBoy'em CI starsi starzem kojarza tego lobuza to postac moja od poczatku FA lecz na tym samym koncie co Blackbird..(jezeli ktos nie wie stworzylem blackbirda jakies 0,5 roku temu bo potrzebowalismy OL z dobrym onlinem (tu wybacz Ghani)...porzucilem biednego Falla a juz mial miec noblessa ) Anyway...Fall ma clan i juz dzis w nocy bede tam z bratem siedzial....

W miedzyczasie dowiedzialem sie, co pewnie przez niektorych, okaze sie oczywiste i jest jak Wojna z revivalem ze Karol pojdzie z Andrzejem bo sa przyjaciolmi...i naprawde tak jak oni sie dogaduja mozna im tylko zazdroscic... no ja uwazam ze to swietna sprawa (Karol ma u mnie + bo jako jedyny zdecydowal sie bronic Andrzeja i choc zgadzam sie z nimi, przeprosilem Andrzeja i powiedzialem mu ze nie bede uczestniczyl w tego rodzaju wymianach zdan...jakie ostatnio nagminnie rzezbily sie na stronach naszego forum)...Zwiazku z tym ze Slawek ma nie grac...nie wiadomo jak Gosia swoja ochote do pojscia z nami wyrazilo jeszcze pare osob...i choc smutno mi bo ktos powie ze zabieramy FA klanowiczow...zaznacze... ze jezeli tak sie stanie to pewnie dlatego ze w FA - Ja, Karol i Andrzej zaskarbilismy sobie ufnosc i sympatie tych ktorzy maja ochote dalej z nami grac nie wypominajac kazdej decyzji i tolerujac fakt ze "MY" zawsze mielismy cos do powiedzenia i ze bedziemy mieli...teraz jeszcze bardziej....

Jeszcze bardziej bo w naszym 3 osobowym klanie ktory sie tworzy Karol Andrzej i Tomek (czyli ja) beda mieli rowne prawa...beda razem rzadzic naszym jak narazie 3 osobowym tymczasowym klanem...pytacie wiec czy odmowimy dolaczenia do klanu...JEZELI KOMUS NIE BEDZIE PRZESZKADZAL FAKT ZE BEDZIE NIM RZADZIL "ANDRZEIZM" to zapraszam...

Teraz Slawus napisal ze jest szansa ze bedzie gral, cieszy mnie to niezmiernie  lecz, nie eliminuje to problemow i przyczyn dla ktorych wyszedlem...i to co sie stalo sie nie odstanie... (Pamietacie taka zasade, bo niektorzy o niej zapomnieli, ze nie wychodzi sie od Tak od FA bo rani sie ludzi z ktorymi sie gralo...ewentualnie jesli zgode wyrazi CL...) coz i tu wyraza sie moje ubolwanie PRZEPRASZAM ZE WAS SKRZYWDZILEM KOCHANI...ale to ja czuje sie pokrzywdzony bo cale 3 lata grania w FA zostalo ostatnio nagminnie podważone...a to do czego dazylismy ...niewystarczajace i widocznie omylne...Coz z podkulonym ogonem niczym pies ktorego nie poglaskano a wysmiano...odchodzimy...

...grac bedziemy bo L2 to duza czesc naszego zycia, gra tu z nami polowa rodziny (ktorzy tez odejda z FA tak sie domyslam) Czy znajdziemy czas na granie z FA? pewnie ze tak do poty do poki ostatni chetny klanowicz wyrazi taka chec...Co przeciez nie bedziemy udawac ze sie nie znamy nie...? choc z bylymi klanowiczami FA (ktorzy wczesniej odchodzili) wlasnie tak sprawy sie maja...coz zalezy to do "nas" Was i Nas...sami wiec zadecydujemy...
Myslem, że Online moj i mojego brata sie zmieni ze przestaniemy byc tak czesto ale to raczej nie mozliwe...bo dalej mamy z kim i dla kogo grac.. i to uwazam za swoj osobisty sukces 3 letniego stazu w ForsakenAngels...

Dziekuje wam kochani za tyle godzin jakze wysmienicie spedzonych razem...Dziekuje za tolerancje i szacunek jakim nas dazyliscie...Dziekuje za przyjazn jaka nas dazyliscie...dziekuje za wsparcie i nadzieje...za to ze i czasem w zyciu (tym sztucznym, tym gdzie jestemy Tomkiem i Andrzejem) byliscie nam otucha...i pomoca. DZiekuje za ŁZY... bo okrutne by bylo nie plakac za tym co wlasnie sie skonczylo...

Z Wyrazami Szacunku Tomek -->Bl4ckbird-->FallOutBoy
PS. pisze i zegnam sie rownież w imieniu mojego brata...Deithwena--> Bishopa-->Onanisty

PS2. Kuzwa znowu przegiałem z dlugoscia... sorki

Ostatnio edytowany przez Bl4ckbird (2008-07-08 00:24:20)


Because we can't call people without wings ANGELS, we call them FRIENDS

Offline

 

#24 2008-07-08 10:33:51

anulek

Pisarz

Skąd: kołobrzeg
Zarejestrowany: 2007-08-30
Punktów :   

Re: Pożegnanie

Witam Wszystkich w imieniu swoim i mojego męża.
Przepraszam ze pisze tego posta dopiero teraz ale jest to dla mnie nieslychanie trudne tak samo jak trudne bylo wcisniecie LEAVE .Kilka razy sie do tego zbieralam a rece trzesly mi sie bardziej niz na pvp, ale musialam to zrobic. W zasadzie to co ja chcialabym napisac – napisal juz Tomek w poscie wyzej. Ze swojej strony moge tylko dodac ze czulam sie rozdarta bo wiedzialam ze bede tesknic za Wami.
Andrzej jest moim przyjacielem ( a wierzcie mi to WIELKIE slowo dla mnie ) , jest osoba do ktorej moge zadzwonic o 3 nad ranem i wiem ze on zawsze odbierze i uslysze dobre slowo a przyjaciol sie wspiera i nie zostawia w trudnych chwilach.
Poza tym FA do jakiego wchodzilam nie jest juz takim samym FA. Niebieski Aniolek stracil tresc jaka ze soba niosl, dlatego postanowilam sprobowac cos zbudowac na nowo  i wiem ze drzwi nowego klanu sa otwarte dla wszystkich ktorzy chca je przekroczyc, ktorzy chca sie bawic i cieszyc gra oraz wspolnym towarzystwem.
To tyle...........
Przepraszam jesli kogos urazilam lub sprawilam przykrosc – nie mialam takiego zamiaru


"Kochaj tak, jakby Cię nigdy nikt nie zranił
A tańcz tak, jakby nikt nie patrzył
Śmiej się tak, jak tylko dzieci się śmieją
Żyj tak, jakby tu było niebo"

Offline

 

#25 2008-07-08 11:52:23

Mateusz-Devil

Pisarz

5521980
Skąd: Wojciechowice
Zarejestrowany: 2008-05-16
Punktów :   

Re: Pożegnanie

Co do posta Pagana :
Brak Cl'a w klanie to nie tylko to co wymieniłeś A co z wojnami ? Kto je musi akceptować ? Kto ma dawać dismissy ? Kto ma rządzić polityką klanu? Kto ma wykupywac skille?

Narazie dolącze do nowego Fa. Ale oświadczam że nie dojde do BornWild bo jakoś nie mam siły i chęci. Zresztą podążam różnymi szlakami życia i nie najlepiej dogaduje sie z WolfMoon. Jak coś mi sie nie podoba to to mówie, jak nikt nie chce mi pomóc choć wołam długo pomocy robie to coś sam na własną rękę często popełniając błędy. Ale oświadczam że w jakimkolwiek był bym innym klanie nie zaważe sie was uderzyć, i chciałbym tego oczekiwać od was.
Dołącze do nowego Fa:) Fa Andrzeja. Będe z wami tak jak dawniej. Dziekuję za grę tym wszystkim co nie chcą iśc do nowego fa.

Jesteście dla mnie osobami najbliższymi Pamiętajcie o tym

Ostatnio edytowany przez Mateusz-Devil (2008-07-08 11:56:27)


I need to die, To feel Alive.

Offline

 

#26 2008-07-08 13:08:43

ghani

Pisarz akrobata

Skąd: Lubin
Zarejestrowany: 2007-06-13
Punktów :   

Re: Pożegnanie

z kolei jeżeli chcecie znać moje zdanie, to uważam że zmiana nazwy i klanu niczego dla was nie rozwiąże. źle się stało. wasza polityka pokazuje że żeby zatargi zniknęły trzeba by się pozbyć tych z którymi się ma problemy. widzę, że na to wyszło. odeszliście, bo nie chcieliście włożyć pracy w to co się sypało. nieładnie. a jak to było jeszcze niedawno "nigdy nie opuścimy FA". nie wiem jak was, ale mnie ogrania pusty śmiech.

nie ma problemu, którego nie dało by się rozwiązać, szkoda że brakło wam i nam siły. strasznie mi przykro, że woleliście nas zostawić. przecież sławek mógłby dać nam pasy na swoje konto i jako taki CL by był gdyby był potrzebny. ale wasza wola. mam nadzieje, że uda wam się stworzyć tego samego ducha w nowym klanie. ja zostaje :}. trzymajcie się i też mam nadzieję, że nie będziecie nas mijać na grze jakbyśmy się nie znali.

zielone buziaki klaniaki.


... wait... there's no such thing as unicorns?"

Offline

 

#27 2008-07-08 15:50:22

Mateusz-Devil

Pisarz

5521980
Skąd: Wojciechowice
Zarejestrowany: 2008-05-16
Punktów :   

Re: Pożegnanie

"To nie kwiaty opusciły drzewo...
   Lecz to drzewo opuściło kwiaty"

"W końcu wzgórza są bez oczu
Są zmęczone malowaniem twarzy martwych ludzi na czerwono
Ich własną krwią

Oni kochali, mieli tak wiele by przegrać
Zmruż swe oczy choć raz i dostrzeż, że wszystko jest ruiną"

"Niektórzy z nas wybrali daleką drogę, ale wciąż czekamy... "

Ostatnio edytowany przez Mateusz-Devil (2008-07-08 15:56:23)


I need to die, To feel Alive.

Offline

 

#28 2008-07-08 18:18:10

Bl4ckbird

PROPISARZ

3982826
Skąd: Blackpool
Zarejestrowany: 2007-06-14
Punktów :   

Re: Pożegnanie

Bardzo ładne Mateuszu...


Because we can't call people without wings ANGELS, we call them FRIENDS

Offline

 

#29 2008-07-08 18:54:35

Thenat

Pisarz

7860139
Skąd: ennistymon
Zarejestrowany: 2008-01-05
Punktów :   

Re: Pożegnanie

hmmm fajnie ze odpowiedzi na wszystko znajdujecie w poezji natomiast ja, jako prosty chlopak z miasta wiele rzeczy jeszcze nie zrozumialem, na przyklad dlaczego poswiecacie 10-20 osob, dlatego ze mieliscie problem z trzema czy czterema.Ostatnimi czasy doszlo do nas do klanu kilku super ludkow ktore liczyly na to ze jest to klan w ktorym naprawde warto byc jednakze Wasza szybka reakcja na problem jakze osobisty w klanie bylo zawinac sie w kilka osob bo inaczej tego nie moge nazwac. Mam nadzieje, ze uda Wam sie stworzyc cos rownie fajnego-ja zostaje zawdzieczam temu klanowi wiele i bede mu wierny do konca, Wam natomiast dziekuje za wspolna gre jestescie fajni goscie i tylko szkoda, ze angielskim wyjsciem popsuliscie ogolne wrazenie ktore po sobie zostawicie...


I am a very, very dangerous man, though i mightn't look like one...

Offline

 

#30 2008-07-08 19:12:25

Fiksat

Pisarz

Zarejestrowany: 2007-08-23
Punktów :   

Re: Pożegnanie

Mateusz-Devil napisał:

Co do posta Pagana :
Brak Cl'a w klanie to nie tylko to co wymieniłeś A co z wojnami ? Kto je musi akceptować ? Kto ma dawać dismissy ? Kto ma rządzić polityką klanu? Kto ma wykupywac skille?

Pisalem o rzeczach do ktorych KONIECZNA jest osoba CLa czyli o uprawnieniach ktorych sie nie da przekazac lub udostepnic.

Reszta jest do dogadania IMO

Ale juz nie wazne


Ehhh dla tych co nie wiedza to ja Paganek

Offline

 
Tutaj możesz wpisać treść, która ma się ukazać w stopce forum.

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plinternet mierzyn Zdrowa żywność Kraków Garnitury Ślubne