Jak to czytam to się zastanawiam czy ja nie jestem no to za stary. Bardzo się cieszę, że udało się zebrać w tym klanie tylu naprawdę fajnych i wyjątkowych ludzi.
Jak pamiętam początek tego wszystkiego to naprawdę chce mi się śmiać. Początki grania w L2. Zabawa z Dorką (Ghani) i Rafciem (Gilgamesh) i z moim braciszkiem (Fallem). To był sam początek FA, wówczas ChildrenOfNight - bo graliśmy tylko w nocy.
Później doszli do nas Monia (Ajrin), Polus i Anka (Rodzeństwo i ex dziewczyna sami wiecie kogo :P ) Szkoda, że nie mogliście ich poznać, byli świetni - można powiedzieć ze Polus jest tak samo walnięty jak ja :P
Następnie Gosia (LikeanAngel) i Sławus - mówię wam, aż chciało się grać. Wtedy odkryłem, że mam nieznaną mi dotąd siostrę. Było zajebiście - każdy dzień, każda godzina w zatraceniu - L2 było 24 na dobę. Później nasi kuzyni (Michał (Toughie) i Wojtek (Azael)) i znajomi ile tylko się udało zebrać.
Nie wspomnę o Sylwestrze 2007: Obcy ludzie stali się wówczas naszą rodziną - dzięki łobuzy, że byliście z nami :*
Dalej- dzięki Bule - dołączyły do nas bardzo fajne osoby - za co bardzo mu dziękuję. Mam tu namyśli Marcina (Radhanila), Mariusz (Klawy), Monia czyli PL :P i niezapomniany omnibus L2 - Robert (zadużo by wymieniać :P)
Następnie przeżyliśmy apogeum - połączenie dwóch klanów Forseken i Eye of Tiger - jak dobrze pamiętam :P Ale wtedy jeszcze Karola nie lubiłem :P Doszło do nas bardzo dużo fajnych osób: Karol (Łoś, Laruzo, Lorenzo, Koralgol, Laru, itp.), Khazan (Krzyś, czyt. Pączek), Aga z Tomkiem (Nefryt i Kostuch),Tomek i Ola (Skierek i Olisia) i wiele wyjątkowych osób których z nami już nie ma :(   Mówię wam, że od razu polubiłem tego małego grubaska w okularach, który odezwał się wówczas na TS-e, dzięki KOLEŚ, że jesteś z nami, bo wiem, że wiele poświeciłeś.
Następnie doszli do nas Łobuzy: Gabriel (Gabciu), Ania (KwasowyKróliczek), Krzyś (Pagan), Ania i Marcin (Kora i Krakersik). Co raz częściej chciało nam się grać nie dla L2 lecz dla tych wszystkich ludzi. Jeszcze dalszy skład FA: Wujek (Trymeup), Maciek (Ibanez) i Slary – wciągnięci przez Tomasza, AtsamPl i Kitamo (zapytany dlaczego chciał dojść do klanu -  powiedział – że dla jaj – to było extra Robciu) – wciągnięci przez Laru, resztę mogę dopisać sobie, w tym: Szymka (Xavion), Karolcie (Desja), Karola (Tybka) i Monie czyli KetiPL (zapytana dlaczego taki Nick: odpowiedziała, że chyba wówczas myślała o bratowej - Kasi). Jeśli kogoś nie wspomniałem to przepraszam.
I pragnę podziękować tym wszystkim ludziom ze świata L2, którzy w jakiś sposób uczestniczą w moim życiu – Dzięki, że jesteście Robaczki, bo to dla Was wchodzę na TS-a i mimo pewnych sprzeczek i nieporozumień mam nadzieję, że odciśniemy ślad w świecie L2.
Niech żyję Forsaken Angels.