Jak niektorzy z was wiedza ze  30 wyjezdzam  do Szkocji.zegnam sie z Wami  ale nie na dlugo...wszytskimi  moimi  dlugami zajmie sie Laruzo  takze  tym  ktorym  nie zdazylem oddac adenki  niech beda spokojni:P.Bede za wami  tesknil  to niedlugi czas  ale zawsze jest  tak ze ja czeka sie na cos  do czego jest  sie bardzo  przywiazanym( przyjaciol)  to czas sie cholernie dluzy. Mam nadzieje ze jak wroce  to  nie  odrzucicie biednego paczka :).
      Informuje  , ze internet  w mieszkaniu  mam  juz dociagniety  musze tylko  do dostawcy zadzwonic by  go   tak jakby  uaktywnil. Postaram  sie to  zalatwic jak najszybciej... trzymajcie sie cieplutko  i nie zapomnijcie o Paczku :D Bede tesknil za wami  wszystkimi   LObuzy. zegnajcie Forsaken Angels  i  nie zapomnijcie o  jednym  z was o Forsaken  Donut . Pnijcie  sie  w gore... Papap